Święta coraz bliżej, więc bombek cd... Były już bombki fioletowe, pomarańczowe i granatowe. Dziś bombki zrobione ręcznie w kolorystyce świątecznej.
Znowu bombka z wełny, tym razem supełkowej.
Tu z kolei bombka ze wstążki plastikowej o czym również było: mhttp://lawendowyzagajnik.blogspot.com/2014/09/bombki-ze-wstazki-lawendowo-pomaranczowe.htmlowa.
Karczoch nadal w modzie. Klasyka się broni.
Wersja ekskluziw z tkanej wstążki.
Na koniec bombki patchworkowe z wykorzystaniem weluru, streczowych koronek i cekinów.
Najbardziej podoba mi się delikatna bombka biało-złota z pierwszego zdjęcia, ale pozostałe też są urocze. Pozdrowionka przesyłam.
OdpowiedzUsuńAleż pracochłonne pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję że zaglądacie do mnie.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńKarczoch w kropeczki przepiękny, ale pozostałe także piękne.
Czarne koronki są ciekawe.
Pozdrawiam
Edyta
sztukaspodstrzechy.blogspot.com