sobota, 30 sierpnia 2014

Lawendowe bombki

Dziś znów o bombkach. Uwzględniając swoje upodobania to lawendowy kolor nikogo nie zdziwi. Na początek bombki wełniane, do których potrzebny jest klej magiczny i fajna wełna (mały moher ewentualnie wiskoza albo drobna bukla daje nieoczekiwany efekt).
 
bombki ze styropianu
Nie wiem czy pamiętacie włóczki, które przechodzą w różne odcienie koloru w tym wypadku fioletu.
bombki na szydełku
 
bombki z wełny
Dwie kolejne to nieoczywiste wykorzystanie weluru.
bombki ręcznie robione

bombki ręcznie robione
 Na dole bombki z cekinów i bombki ze wstążki.
bombki ze styropianu

bombki ręcznie robione

bombki ze wstążki
 
bombki ze styropianu
 
bombki ze wstążki
 
bombki z cekinów

sobota, 23 sierpnia 2014

Szklane ryby obok Książa

Podróżując po Śląsku zakotwiczyłam w Wałbrzychu w Dworku Adamski. Była to świetna baza wypadowa. Dodatkowo w  bliskim sąsiedztwie Książa. Pensjonat nafaszerowany starociami, to moje klimaty.Właściciel od razu przypadł mi do gustu. Po pierwsze, miał podobne zainteresowania,  po drugie dobrze karmił. Pogawędki z gospodarzem to obowiązkowy punkt pobytu w tym hotelu, a poranne śniadania z gośćmi mogą nasunąć pomysły na kierunki zwiedzania.
Oprócz licznych starych obrazów, bibelotów i mebli  nie dało się nie zauważyć, że gospodarz jest kolekcjonerem szklanych ryb. Dowiedziałam się, że te atrybuty czasów PRL bywają różnej narodowości. Nigdy w życiu nie zwracałam na nie uwagi  i jestem zdziwiona że przypadły mi tak do gustu, zwłaszcza ta złota i różowa. Raz mi się zdarzyło polubić paskudztwa, mam na myśli moje spaniele. Drugim razem nikogo nie zaskoczę.

ryba krosno

kolorowe szkło

krosno szkło


szklana ryba

krosno szkło

szklana ryba

antiques fisch

antiques fisch

antyki szkło

krosno szkło

wałbrzych dworek adamski

pensjonat wałbrzych
Oczywiście nie była bym sobą, co tu mamy Carl Kristel (sygnatura 1925-1945)
carl kristel kpm
Muszę nadrobić zaległości stąd taki wysyp wpisów. Ciągle wakacjuje i mam okazjonalny dostęp do komputera.  Mam nadzieję że zrelacjonuje Wam swoje wyjazdy wakacyjne przed kolejną wyprawą.

Książ i porcelana śląska.

  Dziś chciałam Wam opowiedzieć o zamku w Książu. Ale nie będę sobą jak nie wtrącę coś o porcelanie.
   Początki budowli Książ sięgają XIII wieku. Przez 300 lat od czasu powstania jego surowy gmach znajdował się w władaniu Polaków, Czechów i Niemców. W roku 1509 zamek nabyli Hochbergowie, w rękach których zmieniał się i rozkwitał wraz z rosnącą pozycją i majątkiem swych właścicieli.
   Powracając do szczęśliwych lat w dziejach zamku, warto przypomnieć o najbardziej znanej pani Książa, Mary Teresie Cornwallis-West z rodu Delawarr, zwanej Daisy. Piękna i skoligacona z królewskim dworem Anglii, w 1891 roku wyszła za mąż za Hansa Heinricha XI. Hochbergowie, poza pałacami w Książu i Pszczynie, posiadali również kurort Szczawno Zdrój oraz wiele rezydencji w różnych zakątkach Europy. Będące własnością rodziny rozległe majątki ziemskie, kopalnie, elektronie, kamieniołomy i browary dają wyobrażenie, jak pomyślny był to okres dla Hochbergów a Daisy dodatkowo naznaczyła go królewskim splendorem.
   W roku 1943 monumentalny budynek zajęła paramilitarna organizacja hitlerowska Todt, przygotowując zamek do roli głównej siedziby Hitlera. Część architektonicznych zawiłości, w tym, kilometrowe tunele w podziemiach gmachu, to spuścizna po tej niechlubnej "adaptacji". Krążą historie o podziemnych faszystowskich  fabrykach broni biologicznej i jeńcach którzy tam ginęli. Słyszałam historię o 2 tys. jeńców którzy weszli jednorazowo do podziemi i nigdy z nich nie wyszli. Właściciele zamku zostali z niego wywłaszczeni. Po drugiej wojnie światowej Książ znalazł się w granicach Polski. Zamek został zdewastowany i splądrowany przez stacjonujące w nim po przejściu frontu wojska radzieckie. W latach 70-tych przystąpiono o rekonstrukcji zamku.
   Obecnie zamek jest muzeum i wabi do siebie turystów swym majestatycznym wyglądem i pięknym położeniem. Odwiedzając Książ, wielką stratą byłoby przeoczenie otoczenia zamku. Choćby przez okno warto  spojrzeć  na urokliwe balkony i zakamarki pełne pergoli.
  Mnie oczywiście zaintrygowała wewnątrz  kolekcja śląskiej porcelany(głównie Carla Kristela i Carla Tielscha), nie jedyna podczas tego wyjazdu ale ciesząca moje oko i wzbogacająca moją wiedzę. Dla swoich blogowiczów zrobiłam parę fotek.
zamek książ

carl Kristel

porcelain Carl Tielsch

porzellan tielsch

porcelana ślaska

porcelana śląska

porzellan ct

porcelain tc



porzellan ct



porcelain tc

zamek książ

porcelana wałbrzych

wtorek, 12 sierpnia 2014

Porcelana śląska cz 3

Historie niektórych manufaktur porcelany są czasem bardzo pogmatwane z uwagi na liczne przejęcia i fuzje. W XX wieku największy wpływ na rynek porcelany miał kryzys ekonomiczny pod koniec lat 20-tych w USA i wojny (zwłaszcza II). Dziś wracam do Fabryki Porcelany C. Tielsch Altwasser (Stary Zdrój Wałbrzych).  Powodem tego powrotu jest fakt, iż w swojej witrynie natknęłam się na filiżankę tej manufaktury. Została zakupiona przez mego męża  w wyniku słabości do scenki miłosnej umieszczanej  często na porcelanie. Nie miałam okazji jej się dobrze przyjrzeć a potem wylądowała na tyłach kredensu. Po każdym takim zakupie zawsze mam stałą mowę do lubego „ nie kupujemy więcej żadnych scen miłosnych i żadnych figurek”. Jednak tym razem to był dobry zakup.
Fabryki Porcelany C. Tielsch Altwasser (Stary Zdrój Wałbrzych)
W 1932 roku fabryka Tielscha połączyła się z koncernem Hutschenreuthera i została oddziałem firmy, zachowując zatrudnienie na poziomie 1200 pracowników. Wszystko szło dobrze przez kolejne lata. Jednak 8 maja 1945 roku Wałbrzych został opanowany przez wojska sowieckie i fabryka została przejęta przez władze polskie, a C.M. Hutschenreuther stracił cały majątek fabryki. Aby zrekompensować straty w poziomie produkcji, firma postawiła na rozwój Porzellanfabrik C.M. Hutschenreuther AG, Niederlassung Arzberg. Przez kilka kolejnych lat używała także sygnatury z orłem i inicjałami C.T..

Stary Zdrój Wałbrzych
                                               Sygnatura datowana jest na lata 1945-1949
śląska porcelana

Porzellanfabrik C.H. Tuppack
Historia produkcji porcelany w Parowej (Tiefenfurt), sięga założonej w 1808 roku przez Johanna Heinricha Nicolaia Matthiesena fabryki fajansu. W 1865 roku, jego syn Friedrich Nicolai Matthiesen rozszerzył produkcję o wyroby porcelanowe, jednak już w 1872 roku fabryka została przejęta i funkcjonowała dalej pod nazwą Schlesische Porzellan- und Steingut-Manufaktur AG, która po sukcesach w pierwszych latach, ogłosiła upadłość w 1885 roku.
Główny zakład upadłej fabryki przejął w 1885 roku Louis Lövinsohn, który na stanowisku dyrektora zarządzającego zatrudnił Paula Donatha. Specjalnością fabryki oprócz porcelanowych kwiatów były naczynia rokokowe. Produkowano naczynia użytkowe i luksusowe.
Na podstawie porozumienia z 1891 roku, fabryka przeszła w ręce dotychczasowego dyrektora, Paula Georga Alfreda Donatha, który prowadził ją dalej pod nazwą: Schlesische Porzellanfabrik Paul Donath. Fabryka Paula Donatha specjalizowała się w produkcji transparentnych naczyń użytkowych i luksusowych, eksportowanych do USA, Anglii, Rosji i Szwecji.
W roku 1909 fabryka została przekształcona w spółkę. Dyrektorem zarządzającym został Ernst Wilhelm Fischer, a 1916 roku K. Tuppack, który zarządzał blisko 150-osobową załogą .
Po I Wojnie Światowej fabrykę przejął Carl Hans Tuppack i prowadził ją dalej pod nazwą Porzellanfabrik C.H. Tuppack do 1944 roku. Do najbardziej znanych wyrobów fabryki należały produkowane od lat dwudziestych naczynia i serwisy z dekoracją drukowaną China Blau, uzupełnione później o dekoracje China Grün i China Rot, a także figurki zwierząt.

Tuppack przellan
                                             Sygnatura datowana jest na lata 1919-1944
tuppack karogold
                                 Elementy serwisu do kawy "Karogold" Tiefenfurt.

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Bombki dequpage

Dziś bombki ozdabiane techniką dequpage. Nieczęsto ją stosuję ale w tamtym roku parę bombek udało mi się zrobić. Pierwsze dwie są ozdabiane od środka.

bombki ze steropianu

bombki rękodzieło
                                                     Tu przedstawiam radosną twórczość.
bombki ręcznie robione
Z tych byłam najbardziej zadowolona, wyszły bardzo elegancko i staro. Wykorzystałam do nich papier do pakowania kwiatów z nadrukiem starego pisma, trochę cekinów i wstążki.

bombki ze styropianu

bombki ze styropianu
 Tu bawiłam się pastą strukturalną i brokatem.
bombki ręcznie robione