Dziś trochę rozmaitości oczywiście w kolorze niebieskim. Od dłuższego czasu zbieram ciekawe okazy do swojej kuchni. Mam już kilka talerzy i półmisków, które chętnie Wam pokażę.
Na załączonym zdjęciu pierwszy półmisek we wzorze cebulowym to wrocławski fajans z przełomu wieku a druki angielska porcelana z lat 20-tych z Doulton.
Rzadki fajansowy półmisek z okresu 1885-1902, to wyrób śląskiej fabryki fajansu Breslauer Steingutfabrik P.Giesela (P.G.) działającej od 1877r do 1908r. Fabryka została ponownie otwarta w 1920r jako Steingutwerke AG jednak jej produkcja związana była już tylko z ceramiką przemysłową.
Sygnatura kobaltowa przedstawia orła z inicjałami P.G. Jestem zdumiona jego dobrym stanem pomimo wieku tj. ok 120 lat.
Kobaltowa sygnatura Royal Doulton z okresu 1902-1922. Jak widać półmisek jest spękany co nie dziwi w przypadku angielskiej miękkiej porcelany. Do użytku się nie nadaje ale do postawienia w witrynie kuchennej może być. Ostatnio spotkałam fajne bulionówki, które już byłam gotowa pakować do torby ale jednak nie.. Okazało się, że niestety część z nich jest spękana. Po zalaniu ich cieczą te spękania ciemnieją i nie wygląda to dobrze.
A to moja słabość, "Spode blue room collection". Udało się mi nabyć ich kilka sztuk. Fajnie wygląda stół nakryty takimi talerzami. Charakteryzują się ładnym odcieniem błękitu.
Na koniec mała czeska filiżanka oraz cukiernica zdobiona wzorem słomkowym. Cukiernicę kupiłam na targu staroci razem z cukrem w środku. Żałuję, że nie jest sygnowana bo z pewnością jest stara, co potwierdzają specyficzne zabrudzenia szkliwa. Ale ustalenie jej producenta to jak wróżenie z fusów. Wzór ten był bardzo powszechny i bardzo wiele manufaktur miało go w swoim repertuarze. Jednak z racji sporego podobieństwo mojej cukiernicy z wyrobami Jaworzyny Śląskiej zamieszczam zdjęcie z przedwojennego katalogu tej fabryki.
A filiżanka na przedostatnim zdjęciu nie jest filiźnaka Miśni ( wzór cebulowy) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWitaj. To nie Miśnia, to Czechosłowacja (Eichwald) z okresu 1945-1993. Ale kojarzysz słusznie pierwowzór był w Miśni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen post jest absolutnie cudny, wiesz jak kocham te kobalty i błękity, podobne filiżanki z Kahli posiadam, ale na pewno są to wyroby współczesne. Będę wpadać i oglądać po kilka razy. Uściski i serdeczności.:)
OdpowiedzUsuńWiedząc jak lubisz niebieską ceramikę, napisałam tego posta z myślą o Tobie. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńNo widzisz, znowu jestem u Ciebie i dziękuję za pamięć.:))
Usuń