wtorek, 5 stycznia 2016

DWIE NIEBIESKIE Z PAROWEJ (Tiefenfurt)

   Wszyscy co mnie czytają, znają moją słabość do zdobionej we wszystkie odmiany niebieskiego porcelany. Ostatnio odpuściłam w tym temacie, żeby nie być monotonną. Jednak dziś znowu moje ulubione kolory.
   Postanowiłam pisząc bloga, że będę przedstawić kolejno śląskie fabryki porcelany i ich wyroby. Wypisywałam już historię manufaktury Porzellanfabrik C.H. Tuppack, linki załączam na dole. Moja kolekcja ciągle się powiększa, wszystko dzieje się na tyle szybko, że nie nadążam pokazywać swoich nowych nabytków.
   Dziś najbardziej podobała mi się pierwsza filiżanka, która zdobiona jest ręcznie. Druga może jest mniej atrakcyjna jeśli chodzi o walory artystyczne ale za to ma ciekawy kolor, który mnie w niej ujął. Obie filiżanki pochodzą z okresu międzywojennego i obie mają piękne uszka. Mam nadzieję, że Was również zauroczą.
Tiefenfurt

Porzellanfabrik C.H. Tuppack

Tiefenfurt

śląska porcelana

Porzellanfabrik C.H. Tuppack

4 komentarze:

  1. Obie piękne, nic dziwnego, że Cię urzekły:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiataj. Pamiętam Panią Ewę i bardzo mile wspominam tą znajomość. Nie mogę ze swego komputera wejść na Twoją pocztę ale mam nadzieję wymienić swój komputer już w tym tygodniu i mam nadzieję, że mój problem się rozwiąże. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Bardzo lubię stare porcelanki delikatne i cieniutkie.
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że nie jestem sama w swych upodobaniach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń