A teraz z innej beczki, żeby nie było nudno. Chcąc zdążyć do Świąt z tematem muszę zacząć teraz.
Od wielu lat robię ozdoby świąteczne głównie bombki i pisanki. Czasem robię też inne rzeczy z przeróżnych materiałów typu makaron, papier, filc, akryl. Dziś pochwalę się stroikiem, który nazwałam roboczo "gwiazda betlejemska". Do tego potrzebne są bombki ze styropianu o średnicy 6-8cm, wstążka od 2,5cm do 3cm, szpilki, trochę cekinów. Uwaga: wstążka na część górną musi być z drutem tak, żeby można było ładnie rozchylać płatki (ja kupiłam na wyprzedażach w Rossmanie). Dolna część stroika zrobiona jest ze zwykłej atłasowej wstążki lub plastikowej (biała w drobne groszki).
Z cekinów robi się małą czapeczkę bombce, potem w koło układa się na karczocha sześć naprzemiennych rzędów płatków mocno wysuniętych do góry tak by po rozłożeniu ładnie wyglądały. Dół zakończam standardowo karczochem, tylko pierwszy rząd trzeb troszkę opuścić poniżej płatków, ale przykrywając szpilki. Ja użyłam do płatków wstążkę 3cm a do spodu 2,5 cm. Ostatnio preferuję też plastikowe wstążki, które się nie zniekształcają i są tańsze.
Od wielu lat robię ozdoby świąteczne głównie bombki i pisanki. Czasem robię też inne rzeczy z przeróżnych materiałów typu makaron, papier, filc, akryl. Dziś pochwalę się stroikiem, który nazwałam roboczo "gwiazda betlejemska". Do tego potrzebne są bombki ze styropianu o średnicy 6-8cm, wstążka od 2,5cm do 3cm, szpilki, trochę cekinów. Uwaga: wstążka na część górną musi być z drutem tak, żeby można było ładnie rozchylać płatki (ja kupiłam na wyprzedażach w Rossmanie). Dolna część stroika zrobiona jest ze zwykłej atłasowej wstążki lub plastikowej (biała w drobne groszki).
Z cekinów robi się małą czapeczkę bombce, potem w koło układa się na karczocha sześć naprzemiennych rzędów płatków mocno wysuniętych do góry tak by po rozłożeniu ładnie wyglądały. Dół zakończam standardowo karczochem, tylko pierwszy rząd trzeb troszkę opuścić poniżej płatków, ale przykrywając szpilki. Ja użyłam do płatków wstążkę 3cm a do spodu 2,5 cm. Ostatnio preferuję też plastikowe wstążki, które się nie zniekształcają i są tańsze.
Kolorystyka może być dowolna robiłam bordo, czerwie i oczywiście granat.
1. Wstążki z materiału są atłasowe i satynowe trzeba uważać żeby nie były zbyt miękkie bo nie chcą się później składać w czubek i brzydko to wygląda.
2. Bombki styropianowe nie mogą być zbyt miękkie, bo szpilki się przemieszczają lub wychodzą zwłaszcza przy cekinach. Najlepiej kupować polskie nawet jeśli są ciut droższe.
3. Jeśli się zdarzy, że kupiliście duże cekiny to należy też kupić duże szpilki florystyczne, żeby cekiny nie odpadały. Ostatecznie można też kupić drobne koraliki i nakładać na szpilki, wtedy ładnie trzymają.
4. Jeśli ktoś zamierza bawić się w ozdoby trochę więcej niż raz czy dwa, to radzę kupować wstążki i szpilki w zbiorczych opakowaniach. Bo pudełeczko w sklepie szpilek obawiam się, że może nie wystarczyć na jedną bombkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz