Wprawdzie już trochę czasu minęło od wakacji jednak zgodnie z obietnicą pokaże Wam swoją letnią zdobycz. Jest nią perfumiarka dość pokaźnych rozmiarów. To, że zbieram flakony na perfumy to za dużo powiedziane ale to, że mam do nich słabość to określenie jak w sam raz.
W tym roku wakacje były bardzo aktywne ponieważ zrobiliśmy sobie objazdówkę Budapeszt, Wiedeń i Praga. Do Wiednia może wrócę w innym poście. Dziś będę wspominała pobyt w Pradze.
Kilkukrotnie byliśmy w tym mieście jednak pierwszy raz zakwaterowaliśmy się po stronie Hradczan. Tam właśnie upatrzyłam sobie antykwariat, w którym dostrzegłam szklaną perfumiarkę w błękitno-szarych kolorach, pięknie udekorowaną emalją w stylu art nouveau znanym jako secesja. Zaglądałam do antykwariatu każdego dnia. Ostatecznie w dniu wyjazdu poszłam ją zakupić a właściwie mąż poszedł ze mną abym wybrała sobie prezent na urodziny. Tegoroczny prezent urodzinowy wygląda właśnie tak, voló la.
Przy okazji zaraz po secesji było art deco to i na tą okoliczność też się coś znajdzie. Lata 20-30 Flakon szklany Marcel Franck.
http://lawendowyzagajnik.blogspot.com/2014/09/perfumiarka-aducobu.html
http://www.antykibukowski.pl/felietony/zobacz/95.xhtml
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz