Pisanki z kordonka

        Na próbę zrobiłam pisanki zawijane cieniowanym kordonkiem w kolorze różowym. Uwielbiam wszelkiej maści melanże i byłam ciekawa jak mi wyjdzie. W sumie efekt jest dość ciekawy. Mam jeszcze  jednolitą nitkę w kolorze miętowym może zrobię coś dla kontrastu. Poeksperymentuję jeszcze, to może coś ciekawego wymyślę....

Przypomnę, że kiedyś już były fioletowe bombki z tego rodzaju włóczki.

http://lawendowyzagajnik.blogspot.com/2014/08/lawendowe-bombki.html

(Uwaga: szerokość pasków zależy od wielkości jaja)

Pisanki ze sznurka cd...

W tym roku święta są wyjątkowo wcześnie, więc nie mam pojęcia jak dam radę zrobić jakieś ozdoby wielkanocne. Zwłaszcza, że dopiero wyjeżdżamy na ferie. Wprawdzie trudno powiedzieć, że są to ferie zimowe bliżej im do ferii wiosennych no ale tak właśnie ostatnio bywa. Ci co bawią się w robótki wiedzą, że już czas na pisanki własnej roboty. Z tamtego roku zostały mi jeszcze te dwie.

http://lawendowyzagajnik.blogspot.com/search/label/pisanki%20ze%20sznurka

Imbryczek

Niedawno kupiłam uroczy imbryczek, rzucił mi się w oczy ze względu na zdobienie w stylu śląskim. Oznaczenie na jego spodzie podobne jest do tych, które używano w Suliszowie (Zofiówka) na przełomie XIX i XX wieku. Ale w sumie skąd by nie był, to i tak wróciłby ze mną do domu, bo jego  urok mnie uwiódł. Zobaczcie sami...

Już wspominałam kiedyś o Suliszowie więc nie będę się powtarzać ale dla chętnych przypominam:

http://lawendowyzagajnik.blogspot.com/2015/04/suliszow-zofiowka.html

Herbatnica w poziomki (XIXw)

W ferworze ostatnich zakupów na targu staroci kupiłam herbatnicę tj. pojemnik do przechowywania herbaty. Będzie ona pełniła u mnie funkcję cukiernicy. Jest to rzemieślnicza, ręczna robota. Zdobienia wykonano emalią. Myślę, że pudełko ma ponad 100lat i może pochodzić z Rosji albo ściślej Polski po zaborem rosyjskim. Do niedawna znajdowała się w okolicach Przemyśla. Teraz jest u mnie....